Niedziela.... Najgorszy dzień w tygodniu zaraz po poniedziałku. Rano wstałam i oczywiście się nudziłam, więc na osłodzenie sobie życia zrobiłam małą sesję. Jestem zwolenniczką robienia czarno-białych zdjęć. Robiłam je od razu jak się obudziłam no i nie jestem uczesana.., ale cóż takie życie. :)
To cała ja |
Las obok mojego domu. |
OOKKOO |
Stopy moje i mojej siostry.. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz